
Niepokoją mnie liczne opinie stawiające znak równości pomiędzy wszystkimi partiami w Polsce, przy jednoczesnym nawoływaniu do porzucenia ich i zakładaniu nowej, idealnej partii. Moim zdaniem jest to nieodpowiedzialne igranie z b. ważną dla Narodu sprawą. No, a jaką miałaby być ta doskonała partia? Ano... taką ilu jest jej potencjalnych założycieli: populistyczną, tylko katolicką, skrajnie narodową, etc. Czyli, de facto, małymi i nic nie znaczącymi partyjkami prawicy, skłóconymi ze sobą o detale. Pan Marek Jurek się kłania z... 1% (?) głosów i UPR p. Janusza Korwina Mikke.
Takie pomysły marzycieli są z pewnością powodem do radości (zd)radzieckiej postkomuny sprawującej władzę i jej nadzieją na czerpanie dalszych korzyści przez następne lata. Żadna z liczących się partii nie jest doskonałą, ale... jedna jest z nich najlepszą. A jest nią bezsprzecznie - Prawo i Sprawiedliwość!
Zatem, zamiast bujać w obłokach, starajmy się aktywnie pomóc PiSowi w każdy możliwy sposób, m.in. zdobywaniem nowych sympatyków i dopilnowaniem uczciwości wyborów.
Tylko WIĘKSZOŚCIOWY rząd PiS, z premierem Kaczyńskim na czele, miałby REALNĄ szansę na wyciąganie RP z obecnego szamba.
To jest opinia starszego, doświadczonego realisty.
Pan teraz straszy postkomunistami. Sprawdzona metoda.
Wie Pan, mam na to niezbyt ładne porównanie, Pan wybaczy... Że jeden alfons bije i zabiera pieniądze, a drugi wprawdzie też bije, ale przynajmniej daje na kosmetyki.
Wybór jest prosty.
Przestać być k...
Jeśli Panu po drodze z PiSem, jeśli to partia Pana interesów (włącznie z podpisaniem Traktatu Lizbońskiego, wstrzymaniem ekshumacji w Jedwabnem, wysyłaniem naszych żołnierzy na brudne wojenki na Wschód) to niech Pan przynajmniej się nie kryguje i nie ściemnia, że namawia Pan do głosowania bo "wicie-rozumicie", "z braku laku" itd.
A jeśli jednak nie, to proponuję jak wyżej. Przestać być... naganiaczem.
Zresztą zdaje się Pan i tak się trzyma na dystans, gdzieś za Wielką Wodą?
Realizm realizmem, ale chociaż nazywajmy rzeczy po imieniu.
Podpisanie Traktatu było nieuniknione, zrobił to nawet Klaus, który jest zdeklarowanym przeciwnikiem Unii. Nie było żadnych podstaw prawnych do niepodpisania. Kaczyński i tak pomógł rządowi tym brakiem podpisu, bo dał czas na negocjacje, ustalenie jakiś dodatkowych korzyści. A że nasz durny rząd z tego nie skorzystał?? No cóż, taki mamy rząd... Inni w każdym razie skorzystali na odwlekaniu podpisu łącznie z Irlandią, Czechami i Anglią.
To samo dotyczy twojego kolejnego wpisu: rząd PISu NIE WYSYŁAŁ naszych żołnierzy na wojny na Wschodzie, zrobił to rząd SLD! Więc nie kłam!
W sprawie Jedwabnem. Czy uważa pan, że naród ma się kajać całe życie za jednostkowe przypadki, skądinąd zresztą sterowane zewnętrznie?? A może zacznijmy mówić o tych tysiącach, które zginęły, bo pomagały przeżyć Żydom! Trzeba znać proporcje proszę pana.
I na koniec: jeśli te trzy sprawy to dla pana powód do ataku na PIS, proszę się ustosunkować do Listy 500 przekrętów PO, skrupulatnie zbieranej i udokumentowanej przez internautów oraz wrócić do osądzonych już prawnie malwersacji SLD.
Więc
spadaj z drzewa!
http://www.prawica.net/info/23353#comment-438156
Co do Jedwabnego to Pan nie zrozumiał - Kaczyński jeszcze jako minister sprawiedliwości dopuścił (doprowadził?) do tego, że ekshumacja się nie odbyła. Jakie tego skutki, w czyim to było interesie - chyba nawet Pan rozumie.
Pozdrawiam Polaków!
Niech Pani zamiast kłaść nacisk (by nie powiedzieć "zamiast manipulować") na "oligarchię" położy go na "wyalienowanie".
Mój apel - o szczerość i nazywanie rzeczy po imieniu. Może coś jako Polacy wymyślimy. Bez tego - nic. A przy okazji wyjaśni się kto gdzie siedzi i na czym stoi.
Pani się miota między PiS a PO. Czyli dokładnie tak, jak należy. Czy Pani naprawdę tego nie widzi? http://mufti.polacy.eu.org/66/pies-i-tesciowa/
Pozdrawiam.
Chyba Pani żartuje...
A może mi Pani wskazać ten "rewolucyjny" program gospodarczy i pokazać palcem ludzi, którzy będą go realizować?
O konkrety w sumie proszę, nie zaklinanie deszczu...
Pozdrawiam.
ja z innej beczki.
Na NE jest inicjatywa napisania listu do Norrisa i Seagala w sprawie nadużycia ich wizerunku przez Tarasa. Niestety w liście napisanym są liczne błędy, czy byłby Pan łaskaw spojrzeć na list i wskazać usterki:
http://tomo.nowyekran.pl/post/8483,kto-stevenem-wojuje-part-deux
Ja próbowałem, ale mnie nie słuchają.
"Z takim podejściem”... Głosował b. młody ideowiec na UPR. Jego ojciec - żołnierz AK i “zapluty karzeł reakcji” krzywiąc się powiedział: ”zmarnowałeś głos!”.
“Za wielką wodą”... żyją nowoprzybyli i oświeceni jak Pan, nie interesujący się “polskim bałaganem" i dawno zamieszkali, którym sprawy Polski są blisko serca. Ja należę do tych drugich: obeznanych z życiem na Zachodzie i szerokim światem, pragnących pomóc zdezorientowanym rodakom w kraju.
Chyba, ze mówi pan o obrażaniu zdrowego rozsądku, które pan uprawia.
I jeszcze ta nowomowa...
Chyba, ze mówi pan o obrażaniu zdrowego rozsądku, które pan uprawia.
I jeszcze ta nowomowa...”=
O obrażaniu pisałem do Naczelnika, chociaż napisałem w liczbie mnogiej nie mając Pana na myśli. O tym kto ma zdrowy rozsądek, a kto go nie ma, nie jest tematem tego wpisu.
N.p. w Kanadzie jest w toku kampania wyborcza. Rząd konserwatystów Steven’a Harper’a miał zbyt wiele kłopotów z trzema opozycyjnymi partiami i oskarżony o “nieuszanowanie” (?) Parlamentu zrezygnował. Politycy obiecują rozmaite rzeczy, ale będą musieli je dotrzymać. Wyborcy są dojrzali i nie popuszczą kłamstw. Najwięcej “darmowych” rzeczy obiecają ci, którzy nie mają nikłej nadziei na wygraną.
Tu nie ma miejsca dla cudotwórców, a już zupełnie dla chamów od których się roi w “prawicowej” PO. Frekwencja wyborcza w Kanadzie w 2008r. wyniosła 59.1% a nieważnych głosów prawie nie było. Nie aż do 19% jak w ostatnich wyborach w proPiSowskich okręgach w niby wolnej i demokratycznej Polsce.
http://www.youtube.com/watch?v=ZD2Wb6bjvgU
Ale Pan Naczelny też w niczym nikomu nie uchybił...
Użyję języka dyplomatów: “Zgadzamy się, że się nie zgadzamy”. :-)
Rząd Harper’a upadł dzisiaj w wyniku głosowania 156:145 za POGARDĘ Konserwatystów dla Parlamentu. Jak 3 partie zwarły szeregi to znalazły i “pogardę”. ;-)
Za Pani kłopoty, dla rozrywki, dedykuję Pani znaną w Ameryce piosenkę - Mona Lisa -śpiewaną przez słynnego Nat King Cole. :-)
http://www.youtube.com/watch?v=HdBsu7jiYTU&feature=related
http://tv.nowyekran.pl/post/7273,polska-neokolonia-wywiad-z-prof-witoldem-kiezunem
Ten tekst zasługuje na więcej czytelników, a właściwie krótki film z prof Kieżunem. Robi wrażenie. Seniorzy z Prawdziwej Elity odchodzą.
Co do PiS.
Bez pomysłów nowych będzie jak w 2007 roku, a może "aż" jak w 2005, czyli wygrane wybory bez większości parlamentarnej, bez szans na koalicję (z kim?) i nawet bez teki premiera dla Kaczyńskiego, bo prezydent Komorowski z "bulem", ale tekę nada komuś ze swoich udeków, a może Schetynie?
Nie namawiam do samodzielnego startu nikogo, ale tacy dywersanci znajdą się i mają wiele argumentów, w tym ten o demokracji-wolności, wolno im, bo im wolno. Można szkodzić Polsce jak w XVIII wieku też w imię wolności.
Namawiam do tworzenia nowej siły konfederacyjnej której najlepsi przedstawiciele znajdą się na listach PiS. To nie jest uderzenie, ani rozbijanie PiS, ale wzmocnienie, rozszerzenie bazy, dobudowanie skrzydeł. PiS powinien też przyjąć nowych członków, czy 22 tys na 8 mln zwolenników Kaczyńskiego to dużo? Ile członków liczą partie na świecie, w Kanadzie, w Europie proporcjonalnie do liczby mieszkańców dorosłych?
A może te 22 tys. członków PiS to tylko uspokajający kamuflaż dla jego wrogów? Chyba tak... ;-)
Obawiam się, że identyczny mechanizm działa w przypadku Pana rad i (nie)znajomości polskich realiów.
Jedynie ze zdumieniem mogę powtórzyć za kapitanem Mamertem Stankiewiczem: "nie wiedział - a powiedział!"
Co nie znaczy, że Pana komentarze są idealne... Good night! :-)
Ktoś musi trochę świeżego spojrzenia wnieść w politykę Rady.
Dziękuję za gratulacje :D)
Powodzenia w RP NE.
http://kruk.nowyekran.pl/post/8782,j-kaczynski-tutaj-mamy-sojusz-dla-falszowania-wyborow